|
Autorem
opracowania jest mój kolega Krzysztof (Harti) . Kopiowanie bez
zgody autora zabronione. Kontakt: admin forum-link obok.
1. Wstęp i zakupy.
Postaram się
tutaj w miarę możliwości opisać skomplikowany proces montażu i
ustawienia anteny offsetowej z polarmountem. Nie jest łatwo napisać o
tym zagadnieniu, bo jest trochę skomplikowane.
Polarmount -
jest to zawieszenie, które pozwala antenie na ruch złożony w
pionie i w poziomie. Dzięki niemu antena porusza się po tak zwanej
trajektorii czyli łuku, na którym znajdują się satelity. Na
takim zawieszeniu jesteśmy w stanie złapać zakres ok. 110 stopni.
Dlatego na początku musimy zdecydować, która część orbity nas
interesuje. Do wyboru mamy obrót - od zachodu aż do satelity Pas
68* East max. lub od wschodu aż do Hispasata 30* West max. Całej orbity
nie da się odebrać na jednym siłowniku.
Oczywiście,
do pełnego działania potrzebny jest nie tylko siłownik, ale też
pozycjoner, czyli urządzenie, które steruje tym siłownikiem i w
którym zapisujemy wszystkie pozycje satelitów. Wprawdzie
dzisiaj polarmounty różnych firm trochę różnią się
wyglądem, ale zasada działania jest ta sama.
Przykładowy polarmount:
Ponieważ do zrozumienia tematu potrzebne są zdjęcia, więc muszę się tutaj posłużyć moją anteną Mabo 105cm.
Na początek zakupy:
Antena satelitarna - oczywiście, czym jest większa, tym lepsza. Szukajcie z symbolem PM czyli polarmount.
Następnie odpowiedni siłownik (na pełną orbitę najlepiej dobrać tak):
Do anten poniżej 100cm - siłownik 10 cali
Do anten 100cm - 130cm - siłownik 12 cali
Do anten 130cm - ok. 180cm - siłownik 18 cali
Powyżej 180cm siłownik od 24 cale i więcej
Do siłownika musimy jeszcze dokupić pozycjoner 12V, który steruje siłownikiem i zapamiętuje pozycje satelitarne.
Do tego pozostaje nam dokupić dobry tuner, konwerter i okablowanie
czyli koncentryk do połączenia konwertera z tunerem i czterożyłowy
kabel (linka) do podłączenia siłownika z pozycjonerem.
Ponieważ oryginalny kabel do siłowników ciężko jest już dzisiaj kupić, można zastąpić go popularną skrętką komputerową.
2. Maszt! .
Na
początek trzeba znaleźć odpowiednie miejsce na montaż porządnego
masztu. Musimy mieć tutaj czysty dostęp do nieba od wschodu do zachodu.
Jeśli mamy czysty horyzont, idealnym rozwiązaniem jest zabetonowany
maszt w ogrodzie i na nim na wysokości ok. 1metra zamontowana antena.
Niestety, przeważnie do dyspozycji pozostaje nam południowa ściana domu
lub dach. Jeśli montujemy antenę na ścianie, maszt musi byc odpowiednio
długi czyli oddalony od muru, aby antena miała możliwość złożenia się
na wschód. Reasumując, antena np. 110cm musi byc zamontowana w
odległości 60cm od ściany. Większe anteny trzeba już montować raczej na
dachu na specjalnych stojakach.
Najważniejsze - Maszt musi byc ustawiony do pionu.
3. Montaż anteny.
Jeśli mamy
już przygotowany maszt, czas na montaż anteny. Składamy sobie antenę,
polarmount i uchwyty do siłownika w jedną całość. Siłownik, jak i cała
reszta sprzętu, na razie nas nie interesuje. Wkładamy antenę na maszt,
ustawiamy z grubsza polarmountem na południe i przykręcamy polarmount
również idealnie do pionu Nie przykręcajmy na maksa, bo trzeba
go jeszcze wyregulować.
Teraz zaczynają się schody czyli powrót do czasów szkoły, a konkretnie do geografii, matematyki i astronomii :D
Przyda sie kompas, mapa, kątomierz, linijka, poziomica.
Ustawiamy polarmount na nasz południk:
Polarmount trzeba ustawić idealnie na południk, na którym mieszkamy lub do którego mamy najbliżej.
Szczecin, Zielona Góra - 15*East
Słupsk, Poznań, Wrocław - 17*East
Gdańsk,Częstochowa, Katowice - 19*East
Olsztyn, Warszawa, Kielce, Tarnów - 21*East
Suwałki ,Białystok, Lublin - 23*East
Można to
zrobić za pomocą kompasu lub słońca. Jeśli ten sposób nam nie
odpowiada, możemy również posłużyć się sygnałem z satelity,
który jest na danym południku, ale wtedy najpierw przechodzimy
do ustawień odpowiednich katów w zawieszeniu.
Ustawiamy kąt elewacji:
Oczywiście,
podobnie jak ustawianie południka, również kąt elewacji w każdym
miejscu Polski jest inny. Na tej stronie można sobie obliczyć kąt
elewacji dla naszego miejsca zamieszkania.
Kalkulator azymutu i elewacji
Kąt na
polarmouncie ustawiamy za pomocą linijki i kątomierza - oś polarmountu
musi być pochylona względem pionowego masztu pod danym kątem (patrz
zdjęcie).
Ustawiamy kat deklinacji:
Ustawiając deklinację, nadajemy satelicie odpowiedni łuk, po którym musi się poruszać.
Na
górze polarmountu jest nakrętka, którą poluźniamy.
Następnie ustawiamy odpowiedni kąt deklinacji za pomocą tej długiej
śruby z dwiema nakrętkami. Na każdym polarmouncie na górze jest
podziałka i tam ustawiamy odpowiedni kąt dla naszego miejsca
zamieszkania:
Szerokość geograficzna - Kąt deklinacji - Większa miejscowość
50 6.6 Katowice, Kraków, Rzeszów
51 6.7 Częstochowa, Jelenia Góra, Kielce, Lublin, Wrocław
52 6.8 Warszawa, Łódź, Poznań
53 6.9 Białystok, Bydgoszcz, Toruń
54 7.0 Malbork. Olsztyn, Świnoujście, Giżycko
55 7.1 Gdynia, Jastrzębia Góra
Ustawienie południka 2 wersja
Teraz możemy
przystąpić do ustawienia południka. Montujemy konwerter, podłączamy
tuner i tv. Następnie, patrząc na siłę sygnału, staramy sie ustawić
odpowiedni południk za pomocą satelity, który się na nim
znajduje lub który jest najbliżej naszego południka. Jeśli mamy
sygnał, dokręcamy mocno całe zawieszenie i sprawdzamy jeszcze raz, czy
jest idealnie do pionu. Do ustawienia odpowiedniego łuku na całej
trajektorii pewnie jeszcze długa droga, jednak satelity ze środkowej
części orbity powinny już się pokazać. Następnie mamy do wyboru montaż
siłownika lub najpierw idealne ustawienie całej orbity. Ustawienia
dokonujemy za pomocą telewizora, tunera i paska sygnału. Patrząc na
zmieniający się pasek sygnału z różnych satelitów,
dokonujemy delikatnych korekt na elewacji i deklinacji do momentu
uzyskania max sygnału na całej trajektorii.
4. Zakładamy siłownik od strony wschodniej polarmountu:
Ponieważ na dzień dzisiejszy
zdecydowanie lepsza i większa oferta programowa jest na wschodniej
części orbity, siłownik mam montowany właśnie od tej strony. Można
oczywiście siłownik zamontować również od zachodu, jednak wtedy
max. wysięg na wschód to 68*East.
Uwaga: najważniejszą rzeczą po zamontowaniu siłownika jest ustawienie
wyłączników krańcowych w siłowniku i pozycjonerze (o tym
dokładnie poniżej).
Bierzemy siłownik z całkowicie schowanym ruchomym ramieniem, wykręcamy
ramię o jeden obrót i przykręcamy go z góry do uchwytu na
polarmouncie a ruchome ramię do uchwytu przy antenie. Jeśli zależy nam
na maksymalnym złożeniu anteny na wschód, przesuwamy siłownik w
mocowaniu do tyłu. Powinno to wyglądac mniej więcej tak:
Teraz trzeba podłączyć czterożyłowy kabel do siłownika i pozycjonera.
Uwaga: nie pomylmy przewodów silnika i kontaktronu, bo doprowadzi to do uszkodzenia sprzętu!!!
Widok siłownika w środku:
Do silnika podłączamy raczej grubsze przewody a do kontaktronu cieńsze.
Przeważnie w środku jest opis podłączenia, silnik to - Motor, a
kontaktron to Sensor.
Teraz, tak jak w siłowniku, podpinamy przewody w pozycjonerze:
Czas zapoznać się z instrukcją obsługi naszego pozycjonera,
szczególnie opcją "Programowanie górnego i dolnego
marginesu!!!"
Ruszamy!!! ( klawisz strzałki na poz.) wysuwamy troszkę siłownik i
ustawiamy w pozycjonerze pierwszy margines (w siłowniku jest on już
ustawiony fabrycznie). Teraz antena pojedzie już tylko na
zachód. Patrzmy cały czas, jak zachowuje się antena, czy
polarmount nie jest poskręcany za ciasno i czy nie szarpie anteną.
Trzeba też zobaczyć, jak przesuwają się kółeczka z wypustkami w
siłowniku (zdjęcie niżej). Teraz najważniejsze - drugi wyłącznik
krańcowy max. wychylenia siłownika. Dojeżdżamy maksymalnie do miejsca,
gdzie koniec ramienia siłownika zrówna się z osią polarmountu.
Patrz zdjęcie, tutaj punkt jest trochę przekroczony!!!
Nie przekraczając tej żółtej linii, ustawiamy wyłącznik krańcowy
w siłowniku. Odkręcamy trochę wkręt i przesuwamy tylko górne
kółeczko!!! wyrąbkiem aż do niebieskiego wyłącznika. Jeśli
siłownik prędzej się wyłączy, trzeba ten wyrąbek przesunąć najpierw do
tyłu.
Dokręcamy wkręt i sprawdzamy, czy krańcówka wyłączy nam siłownik
w danym miejscu. Teraz trochę wracamy siłownikiem i ustawiamy w
pozycjonerze drugi margines. Uwaga, marginesy siłownika i pozycjonera
nie mogą się pokrywać. Te z siłownika muszą być po zewnętrznej stronie
a z pozycjonera w środku. Teraz mamy już pewność, że antena nigdzie nie
zahaczy ani nie zajedzie za daleko.
-----------------------------------
Wrócę jeszcze do ważnej rzeczy, czyli tej żółtej linii,
której siłownik nie powinien przekroczyć (zdjęcie powyżej).
Jeśli ktoś jest początkującym zapaleńcem, absolutnie nie powinien
przekraczać osi polarmountu. Za tą linią antena powoli zaczyna tracić
stabilność, i siłownik nie jest w stanie jej utrzymać. Antena pod
własnym ciężarem przeważy się i przełamie. Wtedy jeśli będziemy chcieli
powrócić siłownikiem, talerz nie podniesie się, a siłownik
ciągnąc go, zniszczy lustro lub zerwie całe zawieszenie. W najlepszym
razie takie przełamanie może się skończyc spaleniem silnika w
siłowniku. Siłowniki mają potworną siłę i bez problemu zgniotą nawet
grube płaskowniki podtrzymujące lustro talerza.
5 .Podsumowanie:
Być może niektórych ten dość skomplikowany proces przeraził.
Mnie zrozumienie tego wszystkiego zajęło dużo czasu, bo w latach
90-tych nie było internetu, for, gg itp.
Początkującym radzę zacząć od montażu skromniejszego zakresu i z
biegiem czasu i nauki poszerzać zakres o kolejne satelity. Czym dalsze
satelity, tym ciężej ustawić odpowiedni łuk. Chcąc złapać satelity
wiszące nisko na linii horyzontu, trzeba wielkiej precyzji, poświecenia
i czasu. O ich dobrym odbiorze decydują milimetry na deklinacji czy
elewacji. Druga sprawa, w tym temacie nie zawsze teoria zgadza się w
100% z praktyką.
Jeśli ktoś nie jest prawdziwym fanem takiego sprzętu, to zdecydowanie
bardziej polecam zakup obrotnicy, z którą jest dużo mniej
problemów i mniej kombinowania. Ale to już zupełnie inny temat.
Starałem się opisać bardzo dokładnie i obszernie całe to zagadnienie,
nie używając fachowych pojęć i mam nadzieję, że choć trochę rozjaśniłem
niektórym ten temat.
opr. Krzysztof (Harti) |